Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Aktywność, a Hashimoto

2023-06-01
Aktywność, a HashimotoTryb życia, dieta i suplementacja to ważne elementy walki z chorobą Hashimoto. Co jednak w momencie, gdy mamy jeszcze jakiś cel do zrealizowania? Wiele osób zastanawia się czy przy Hashimoto można uprawiać sport… Co więcej, całkiem spora ilość sportowców boryka się z problemami autoimmunologicznymi. Podstawowe kwestie to: czy aktywność fizyczna jest wskazana oraz jak zaplanować trening przy Hashimoto?

Hashimoto, a aktywność fizyczna

W pierwszej kolejności trzeba wspomnieć, że Hashimoto związane jest ze stanem zapalnym w organizmie, który może występować w różnym nasileniu, zależnie od zaawansowania choroby. Inna kwestia, że jest jedną z najczęściej występujących chorób autoimmunologicznych i jednocześnie częstą przyczyną niedoczynności tarczycy, która jest głównym obszarem ataków układu odpornościowego. Na rozwój choroby wpływ ma wiele czynników. Niestety, ale w obecnych czasach, gdzie rządzą m.in. fast foody i ogólnie żywność wysoko przetworzona, wszechobecny stres i ciągłe zabieganie, wcale nie tak trudno o idealne warunki dla zaostrzenia naszego stanu. Tym bardziej, że stres stał się niemal nieodłączonym towarzyszem naszego życia codziennego. Co więcej, wysoki poziom stresu. utrzymujący się przez dłuższy czas, jest jednym z głównych wyzwalaczy Hashimoto. Warto wiedzieć, że o ile aktywność fizyczna jest dla nas dobra, o tyle ekstremalne / nadmierne treningi są dużą dawką stresu dla organizmu. Zresztą, podobnie jak gwałtowne i drastyczne zmiany w żywieniu. Eksperci podkreślają, że najlepszą opcją jest umiarkowana aktywność. Trzeba jednak pamiętać, że każdy organizm jest inny i dla każdego człowieka „nadmierny” i „umiarkowany” trening może oznaczać coś innego. Przy doborze rodzaju aktywności pod uwagę należy brać między innymi fakt, że osoby borykające się z Hashimoto nierzadko mają również nadwagę. Poza tym trzeba mieć na względzie jeszcze wpływ choroby na jeden z głównych ośrodków hormonalnych, odpowiedzialny także za gospodarkę metaboliczną – tarczycę.

Odpowiedni trening pomoże w walce z Hashimoto

W pierwszej kolejności musimy sobie zdawać sprawę z tego, że niestety często „nieszczęścia chodzą parami”. W tym przypadku największym zagrożeniem jest towarzysząca Hashimoto cukrzyca typu 2, ewentualnie insulinooporność, albo przynajmniej znacznie zwiększone ryzyko (zależnie od stanu zaawansowania choroby). Odpowiednio dobrana aktywność fizyczna wraz z właściwą dietą, to kluczowe kwestie w walce z jednym i drugim. Jak wspominałem, osoby cierpiące na tę chorobę autoimmunologiczną nierzadko borykają się również z nadwagą. Co więcej, spadek tempa metabolizmu to w tych okolicznościach w zasadzie standard. Jak podziała odpowiednia dawka aktywności fizycznej? Trening wpłynie na zwiększenie wydatkowania kalorii i energii, a dodatkowo przyspieszy metabolizm. Przy właściwym podejściu żywieniowym, treningi pozwolą na zbudowanie mniejszej bądź większej ilości tkanki mięśniowej, co z kolei przełoży się na podwyższenie ilości spalanych kalorii przez nasze mięśnie. Regularny, dobrze dobrany wysiłek będzie sprzyjał odpowiednio wysokiemu poziomowi serotoniny, który przy Hashimoto często dość znacząco się obniża. Dodatkowo, warto pamiętać, żeby ćwiczenia odbywały się o wcześniejszej porze, ponieważ w grę wchodzi także wydzielanie kortyzolu. Z kolei hormon powiązany jest ze stresem, czyli czynnikiem wyzwalającym chorobę i/lub jej zaostrzenie. Wieczorny trening może doprowadzić do podwyższenia jego poziomu. Przy okazji zaburzeniu ulegnie wydzielanie melatoniny, a co za tym idzie nocnej regeneracji psycho – fizycznej, która jest niezwykle istotna dla stanu pacjenta.

Trening przy Hashimoto – na co zwracać uwagę?

Pierwszą i najważniejszą zasadą jest odpowiednie dopasowanie rodzaju oraz intensywności aktywności fizycznej, adekwatnie do możliwości i stanu organizmu. Następnym krokiem powinna być nieustanna kontrola, obserwacja i reakcja na samopoczucie. Tym bardziej, że w Hashimoto nie chodzi wyłącznie o kondycję fizyczną, ale psychiczną. W momencie, gdy następuje gorszy okres, należy dokonać korekty, a co za tym idzie wykonać lżejszy trening lub przerzucić się na mniej intensywną formę aktywności. Odpowiednio trzeba zaplanować również ilość sesji ćwiczeń w tygodniu i długość samego treningu. Co więcej, nie bierzemy pod uwagę jedynie rytmu dobowego i mechanizmu kortyzolu. Głównym aspektem jest regeneracja, a u każdego przebiega w sposób odmienny. Zarówno zbyt ciężki, jak i nazbyt intensywny czy częsty trening może niekorzystnie wpłynąć na regenerację, a więc także samopoczucie zaostrzając objawy. Dlatego właśnie na początku istotna jest obserwacja. Dzięki reakcjom na konkretne obciążenia fizyczne, będziemy w stanie dopasować objętość oraz intensywność ćwiczeń. Sylwetka czy poprawa parametrów fizycznych powinny być na drugim planie – priorytetem przy Hashimoto jest polepszenie stanu. Zatem należy robić to, z czego jesteśmy zadowoleni (połączyć przyjemne z pożytecznym). U osób chorych odnotowuje się wyższe ryzyko depresji oraz obniżoną motywację, a zatem trzeba znaleźć dobry sposób. Ze względu na motywację świetnie sprawdzą się zasada „krok po kroku”, gdzie dość łatwo o odnoszenie sukcesów i jednocześnie stopniowe realizowanie założonych celów treningowych. Poza tym jest to związane z hormonami. Tym bardziej jeśli trenujący do tej pory nie był zbyt aktywny fizycznie – w takim wypadku trzeba postępować ostrożnie. Na koniec powtórzę raz jeszcze, że wysiłek powinien być umiarkowany (adekwatny do możliwości ćwiczącego), aby trzymać w ryzach stan i samopoczucie osoby chorej na Hashimoto. Ponadto dobrym pomysłem mogą okazać się różnorodne sesje w tygodniu, np. trening biegowy, a innym razem trening oporowy. Sam wysiłek jest jednym z narzędzi sprzyjających walce z chorobą. Niemniej jednak przy dobrze dobranej diecie i planie treningowym, kontrolowanym na bieżąco, można jednocześnie poprawić zdrowie, ogólną kondycję, jak też parametry wysiłkowe.
Zaufane Opinie IdoSell
4.96 / 5.00 96 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-03-13
Klasa sama w sobie. Powiedzieć doskonale, to tak, jak nie powiedzieć nic :). Polecam
2024-02-26
oki
pixel