Suplementy przy RZS
Suplementy przy RZS
RZS, czyli reumatoidalne zapalenie stawów, to jedna z najlepiej zgłębionych chorób autoimmunologicznych. Nie znaczy to jednak, że można sobie z nią poradzić bez wysiłku i podjęcia odpowiednich kroków. Te powinny być wytyczane przez specjalistę – po przeprowadzeniu badań – oraz doświadczonego dietetyka.
Zmiana codziennych nawyków, trybu życia, ukierunkowana dieta oraz wdrożenie stosownej suplementacji mają kluczowe znaczenie w walce z RZS. Trzeba jednak wiedzieć jak się do tego zabrać… Jeśli dokonaliście zmian i macie już plan odżywiania, to warto wziąć pod rozwagę suplementację, która na pewno okaże się znakomitym sprzymierzeńcem.
Z czym wiąże się reumatoidalne zapalenie stawów (RZS)?
Reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) zaliczamy do chorób autoimmunologicznych o podłożu zapalnym. Obszarem działania postępującego stanu zapalnego jest przede wszystkim maź stawowa i to ta ulokowana w mniejszych stawach, takich jak np. nadgarstki czy palce rąk. Rzecz jasna nie oznacza to, że nie może objąć stawów o większej powierzchni – na nie również działa negatywnie.
Co więcej, nie leczona choroba doprowadza do nieodwracalnych uszkodzeń, zaś utrata mobilności i spadek motoryki, to jedynie niektóre ze skutków. Aktualnie terapie dążą do stanu remisji, aczkolwiek uzyskanie takiego efektu jest trudne i niestety bardzo rzadkie. Nawet bardzo agresywne leczenie nie zawsze przynosi oczekiwane rezultaty.
Terapia przy RZS ma na celu łagodzić symptomy, kontrolować objawy i umożliwić stosunkowo normalne funkcjonowanie. Jeśli choroba jest potwierdzona, to dobry specjalista jest na wagę złota, gdyż wiele leków posiada multum skutków ubocznych, przed którymi również należy się odpowiednio zabezpieczyć.
W przebiegu leczenia istotną rolę pełnią tryb życia, dieta i suplementacja, zatem opieka dobrego dietetyka może okazać się zbawienna, jeśli chodzi o polepszenie jakości życia. Żeby dobrać właściwe środki warto znać czynniki chorobowe, charakterystyczne dla RZS. Poza genetycznymi predyspozycjami, dochodzą jeszcze między innymi:
- wysoka ekspozycja na stres,
- problemy jelitowe (nieszczelne jelita, infekcje i zaburzenia flory bakteryjnej),
- nieodpowiednia dieta, obfita w produkty wysoko przetworzone, tłuszcze trans czy niezdrowe węglowodany rafinowane,
- zaburzenia glikacji,
- używki, szczególnie palenie tytoniu.
Faktem też jest, że reumatoidalne zapalenie stawów znacznie częściej dotyka kobiet i jest im znacznie trudniej uzyskać stan remisji choroby.
Suplementy przydatne przy RZS
Znając czynniki chorobowe możemy łatwiej określić jakie suplementy okażą się skuteczne w przebiegu terapii. Rzecz jasna środki te będą dobrym wsparciem, ale wraz z innymi, nakierowanymi na leczenie krokami.
Idąc dalej, widzimy, że efektywne przy RZS będą zarówno suplementy cechujące się działaniem przeciwzapalnym, jak i antyoksydacyjnym. Poza tym dobrym pomysłem okażą się te, które obniżają skutki stresu, jego poziom oraz stężenie powiązanego z nim hormonu (kortyzol).
Kolejną grupą, niezbędną dla uzyskania jak najlepszych rezultatów, będą suplementy wspierające regenerację i ochronę aparatu ruchu.
Adaptogeny
Stres jest jednym z elementów, który nasila stwarza warunki dla rozwoju wielu groźnych chorób, a do tego niestety mamy z nim do czynienia niemal na każdym kroku. Nikogo nie zdziwi, że wysoka ekspozycja na stres negatywnie rzutuje na układ nerwowy, a to w konsekwencji odbija się również na immunologii organizmu. Poza tym doprowadza do wydzielania cytokin zapalnych, a co za tym idzie nasila przebieg choroby (szczególnie, jeśli mówimy o problemach autoimmunologicznych).
Adaptogeny zwiększają możliwość adaptacji do niesprzyjających warunków, podnoszą odporność na stres i minimalizują jego skutki. Suplementacja niektórymi z nich sprzyja też obniżaniu hormonu stresu (kortyzolu). Co więcej, wykazują właściwości wspierające pracę układu nerwowego i ochronne względem neuronów oraz nierzadko działają przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie.
Do najpopularniejszych zaliczamy:
- bacopa monnieri,
- gotu kola,
- ashwagandha,
- ginkgo biloba,
- cytryniec chiński,
- grzyby reishi.
Suplementy uszczelniające jelita
Faktem jest, że utrzymująca się i postępująca nieszczelność jelit w znacznym stopniu przyczynia się do rozwoju schorzeń autoimmunologicznych oraz wielu innych, groźnych problemów. Nie zaszkodzi również zadbanie o florę bakteryjną jelit, od której w dużym stopniu zależy prawidłowa praca układu odpornościowego – wobec tego, dobrym pomysłem będzie wdrożenie odpowiedniej probiotykoterapii. Tym bardziej, że u osób borykających się z RZS często odnotowuje się dysbiozę jelitową, która – jak pewnie wiecie – sprzyja wytwarzaniu stanów zapalnych. Zaobserwowano np. wzrost ilości bakterii Clostridium perfringens.
Jeśli chodzi o uszczelnienie jelit, najlepszym wyborem będą:
- maślan sodu,
- colostrum lub laktoferyna.
Witamina D3
Niedobory czy bardzo niskie stężenie witaminy D3 w organizmie nie są niestety niczym niezwykłym we współczesnym świecie. Niemniej jednak są szczególnie związane z chorobami autoimmunologicznymi. Witamina wpływa na funkcje cytokin, a do tego jest ważna w kontekście immunologii i naszych możliwości fizycznych. Co więcej, jej niedobory są skorelowane z nieszczelnością jelitową, o której wspomniałem wcześniej.
Suplementy ochrony i regeneracji stawów
Środki wchodzące w poczet tej grupy nie działają jedynie na stawy, ale również na pozostałe elementy aparatu ruchu – ścięgna, więzadła, mięśnie, tkankę łączną. Podstawowym elementem będzie kolagen, szczególnie typu II, który z powodzeniem wykorzystuje się w przeciwdziałaniu zwyrodnieniom stawów.
Glukozamina – wspiera regenerację stawów, działa korzystnie na chrząstkę stawową, a także wspiera leczenie stanów zapalnych na obszarze ścięgien i stawów.
- MSM (siarka organiczna) – wykazuje udokumentowane działanie w różnych dolegliwościach stawów. Często stosowana w bólach i zwyrodnieniach, a dodatkowo dobrze działa na stany zapalne. Siarka sama w sobie jest potrzebna do wytwarzania mukopolisacharydów przy procesach tworzenia tkanki łącznej chrzęstnej oraz do budowy kolagenu.
- Witamina C – poza silnymi właściwościami antyoksydacyjnymi, które są pożądane przy RZS, umożliwia sprawną odnowę aparatu kostnego i stawowego. Bez dostępności i odpowiedniego poziomu witaminy C, nie ma mowy o optymalnej produkcji kolagenu.
Zdrowe kwasy tłuszczowe
Niezbędne kwasy tłuszczowe są nieocenionym sprzymierzeńcem w trakcie przebiegu reumatoidalnego zapalenia stawów. To właśnie one są elementami syntetyzowanymi do eikozanoidów spełniających rolę regulatorów zapalnych procesów. Poza tym przepisywane przy RZS sterydy niestety skutecznie blokują wytwarzanie nie tylko niekorzystnych eikozanoidów, ale również tych o dobroczynnym działaniu na mechanizm regeneracji oraz funkcje odpornościowe.
W tym przypadku dobrym pomysłem będzie suplementacja Omega 3 (EPA, DHA). Wraz z kwasem gamma linolenowym obniżają produkcję cytokin prozapalnych i wspierają wytwarzanie dobrych prostaglandyn, co przy chorobach autoimmunologicznych ma ogromne znaczenie.
Antyoksydanty, glutation
Utrzymanie przewagi procesów antyoksydacyjnych nad prooksydacyjnymi jest podstawową kwestią, jeśli chodzi o dbałość o kondycję zdrowotną organizmu. Stosowanie antyoksydantów pozwala na skuteczniejsze zwalczanie agresywnych, wolnych rodników. W przeciwnym wypadku, ich działanie na dłuższą metę staje się nie lada problemem.
Nasz organizm wyposażony jest w glutation, który pełni rolę strażnika. Jest najsilniejszym i naturalnym przeciwutleniaczem eliminującym reaktywne formy tlenu. Niski glutation pozbawia nas ochrony, przez co układ odpornościowy doznaje ataków, dochodzi do wydzielania enzymu iNOS i stwarza optymalne warunki dla reakcji autoimmunologicznych.
Poza tym glutation wspomaga limfocyty T, zaś jego niski poziom zwiększa ryzyko stanów zapalnych śluzówki naszych jelit. To również przyczynia się do pogłębienia nieszczelności powiązanej między innymi z RZS. W celu usprawnienia mechanizmu glutationu, dobrze rozważyć suplementację:
Inne suplementy wspierające organizm przy RZS:
- cynk,
- magnez,
- kwas eikozapentanowy,
- kurkuma / kurkumina,
- kora wierzby białej.
RZS - przyczyny, objawy, diagnoza
RZS - przyczyny, objawy, diagnoza
RZS, czyli reumatoidalne zapalenie stawów, zaliczane jest do chorób autoimmunologicznych. Jej cechą charakterystyczną są przewlekłe stany zapalne na obszarze błon maziowych stawów (najczęściej tych mniejszych – rzadziej obejmuje większe stawy, takie jak kolanowy czy barkowy).
Typowe leczenie ma na celu doprowadzić do stanu remisji, wyciszając objawy, które w znacznym stopniu utrudniają życie codzienne osoby chorej. Co więcej, remisja jest niestety dość rzadkim zjawiskiem, a nawet w przypadku agresywnej terapii nie ma 100% gwarancji.
Trzeba pamiętać, że choroby autoimmunologiczne to bardzo trudny przeciwnik, zatem odpowiednie kroki powinny być poprzedzone badaniami i konsultowane ze specjalistą. Ponadto, oprócz typowych metod, wskazana będzie zmiana diety, trybu życia na zdrowszy oraz stosowna suplementacja.
Czym jest RZS i jak się objawia?
Reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) jest układową chorobą tkanki łącznej typu przewlekłego, za podłoże której uznaje się kłopoty immunologiczne oraz stany zapalne. Stany zapalne obejmują zazwyczaj małe stawy – palce u rąk, nadgarstki, ramiona, stopy. Rzadziej dotykają większych obszarowo stawów, jak biodra czy kolana, choć rzecz jasna nie jest to niemożliwe.
Chorobie towarzyszą obrzęki stawów, opuchlizna oraz dolegliwości bólowe. Charakterystyczna dla przebiegu RZS jest również poranna sztywność, uniemożliwiająca swobodne poruszanie. Wraz z bólem i wspomnianymi obrzękami, można powiedzieć, że po przebudzeniu jest się praktycznie wyłączonym ze standardowych do tej pory aktywności.
Co więcej, choroba ma charakter nawrotowy, zatem objawy mogą utrzymywać się dość długi czas, nagle zniknąć, a następnie ponownie wrócić.
Jakie są przyczyny?
Warto wiedzieć, że częściej mogą chorować osoby prowadzące niezdrowy tryb życia, szczególnie palące papierosy (ryzyko może pozostać zwiększone nawet kilka lat po zerwaniu z nałogiem).
Za jeden z czynników chorobowych uznaje się wysoką ekspozycję na stres… W takich warunkach dochodzi do wzmożonej produkcji cytokin zapalnych, takich jak np. IL-6 czy IL-10. Ponadto zwiększa się produkcja kortyzolu.
Nierzadko podkreśla się, że zaburzenia flory bakteryjnej, a szczególnie nieszczelne jelita mogą znacznie zwiększać ryzyko wystąpienia reumatoidalnego zapalenia stawów.
Nie bez znaczenia jest tu aspekt żywieniowy. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach wysoko przetworzona żywność jest właściwie na porządku dziennym. Bardzo dobre wyniki przy RZS przynosi dieta przeciwzapalna, która przy okazji powinna cechować się produktami odżywczymi, czyli także jak najmniej przetworzonymi. Zatem, jeśli chodzi o kroki żywienie, istotne będzie:
- wyeliminowanie produktów wysoko przetworzonych,
- skupienie się na produktach bogato odżywczych,
- wdrożenie produktów sprzyjających redukcji stanów zapalnych,
- zwiększenie udziału witamin (np. witamin E, C, D3) i minerałów (np. cynk, magnez, selen),
- wprowadzenie większej ilości źródeł antyoksydantów,
- wyeliminowanie z diety tłuszczów trans,
- zadbanie o wyższe spożycie kwasów EPA, DHA (Omega 3),
- wyeliminowanie rafinowanych węglowodanów,
- wprowadzenie naturalnych źródeł kolagenu (np. wywary robione na kościach).
Do niewłaściwego trybu życia zaliczymy też niedostateczną regenerację psycho – fizyczną, brak snu oraz zaburzenia rytmu dobowego.
Kto przede wszystkim znajduje się w grupie ryzyka?
Statystyka mówi, że RZS znacznie częściej dotyka kobiet, aniżeli mężczyzn. Będąc dokładniejszym, wiele źródeł podaje, że kobiety zapadają na chorobę nawet trzy razy częściej, co czyni naprawdę sporą różnicę, jeśli chodzi o ryzyko.
Wiadomo, że przy kłopotach autoimmunologicznych istotną informacją będzie ta dotycząca historii chorób członków naszej rodziny. Czynnika genetycznego nie da się wykluczyć, aczkolwiek nie jest jedynym elementem rzutującym na ryzyko wystąpienia RZS. W ramach ciekawostki, warto wiedzieć, że przy objawach cechujących chorobę, specjaliści mogą zlecić badanie genetyczne nakierowane na profil HLA-DQ2 i HLA-DQ8. Dlaczego? Naukowcy potwierdzają, że istnieje związek między celiakią, a reumatoidalnym zapaleniem stawów, więc takie badanie będzie odpowiednim krokiem, aby lepiej określić naturę problemu.
U wielu osób z RZS zaobserwowano przeciwciała przeciw gliadynie i/lub transglutaminazie. Ponadto gluten jest znanym wyzwalaczem stanów zapalnych. Istnieje zatem opcja, że nadmierne spożycie produktów go zawierających może zarówno podnosić ryzyko wystąpienia, jak i zaostrzyć przebieg choroby.
Diagnozowanie RZS
W okolicznościach występowania typowych dla reumatoidalnego zapalenia stawów symptomów, specjalista kieruje na badania, aby potwierdzić naturę problemu. W poczet podstawowego pakietu, nastawionego na RZS, należą:
- czynnik reumatoidalny (RF),
- przeciwciała ANA,
- dość często zleca się także badanie anty-CCP,
- biomarkery stanu zapalnego (np. CRP czy OB).
Eksperci sugerują, że dobrym pomysłem okazuje się sprawdzenie poziomu cytokin prozapalnych – szczególnie, jeśli wyniki pozostałych testów nie pozwoliły na jednoznaczną diagnozę. Poza tym poziom cytokin może być dobrą wskazówką, że problem może bardziej rozwinąć się w przyszłości. Wskazuje on na możliwość zaburzeń pracy układu immunologicznego i najwcześniej alarmuje o potencjalnych kłopotach na tym polu.
Witamina C, a synteza kolagenu
Witamina C, a synteza kolagenu
Witamina C, to nie tylko ogólne zdrowie, odporność i środek przeciw grypie oraz przeziębieniu. To również suplement, który można śmiało wykorzystać w aktywności fizycznej w ramach profilaktyki i aktywnego wspomagania aparatu ruchu. Wszystko to dzięki związkowi z kolagenem.
Kolagen
W pierwszej kolejności należy pamiętać, że układ ruchowy, to nie tylko mięśnie, a również stawy, ścięgna, więzadła, tkanka łączna. Na rynku istnieje wiele preparatów wspierających wymienione elementy, aczkolwiek niestety często zapomina się o jednej ważnej kwestii, a mianowicie o kolagenie.
Zacznijmy od tego, że stanowi średnio aż 1/3 białka w naszym organizmie. Mimo wielu rodzajów kolagenu, największe ilości należą do typów od 1 do 3, z czego typ 1 cechuje się szczególnymi właściwościami do rozciągania. Wytwarzaniem zajmują się przede wszystkim komórki tkanki łącznej, zaś jego lokacją jest macierz zewnątrzkomórkowa.
Kolagen typu 1 oraz 3 jest szczególnie cenny dla skóry, z kolei typ 2 znajduje się przede wszystkim w tkance chrzęstnej. Tego ostatniego używa się do regeneracji i ochrony stawów, chrząstek oraz innych elementów aparatu ruchu. Istotny jest też fakt, że wraz z wiekiem poziom tego białka spada, a my jesteśmy bardziej narażeni na kontuzje, urazy, czy choćby zmarszczki występujące na skórze.
Co więcej, spadkiem kolagenu powodowana jest znana wielu adeptom sportu chondromalacja stawu (np. kolanowego) z towarzyszącym ruchowi bólem.
Utrata tego białka wraz z wiekiem jest normalnym i naturalnym procesem, aczkolwiek jej zakres jest w dużej mierze zależny od trybu życia, genetyki oraz czynników stricte środowiskowych. Dla sportowców i osób aktywnych fizycznie szczególnie istotne jest, żeby zadbać o sprawną syntezę kolagenu wewnątrz organizmu.
Jeśli decydujecie się na jego suplementację, to najlepiej sięgnąć po składnik poddany hydrolizie, co wpływa na znaczne podniesienie jego przyswajalności i stopnia wchłaniania przez organizm. Mimo możliwości suplementowania, powinno się zadbać o środki wspierające jego wytwarzanie, a także stworzenie warunków za pomocą odpowiednich kroków dietetycznych oraz zmian w trybie życia.
Dzięki temu nie tylko zmniejszamy ryzyko kontuzji i mikro urazów, które w dalszej perspektywie mogłyby się przełożyć na poważne uszkodzenia, ale również podnosimy swoje możliwości treningowe. Zwiększanie obciążeń treningowych i progresja w ćwiczeniach stają się łatwiejsze do wdrażania. To z kolei przekłada się na szybszy i lepszy rozwój względem trenowanej dyscypliny.
Co ma do tego witamina C?
Rola kolagenu jest pewnie zrozumiała – białko stanowiące spoiwo, nadające skórze elastyczność, zmniejszające ryzyko urazów i umożliwiające wykonywanie efektywniejszych sesji treningowych. Oczywiście nie powstrzymamy fizjologicznych procesów jego utraty i stopnia uwarunkowanego genetycznie, ale w dużej mierze możemy to opóźnić oraz zminimalizować straty, ciesząc się dobrą kondycją czy wyglądem przez dłuższy czas.
Żeby zrozumieć rolę witaminy C w całym procesie musimy przyjrzeć się mechanizmowi syntezy naszego białka. Kolagen jest białkiem, a zatem złożony jest z aminokwasów. W większości są to aminokwasy wytwarzane przez organizm, czyli glicyna, prolina, arginina i alanina. W mniejszej części w skład wchodzi jeszcze lizyna, której nie jesteśmy w stanie produkować samodzielnie.
To jednak nie wszystko… Nie chodzi wyłącznie o sprawną syntezę, ale również o to, żeby wytworzony kolagen był w stanie utrzymać właściwą strukturę i przysłużyć się organizmowi. Do tego celu potrzebuje hydroksyproliny i hydroksylizyny, które powstają z aminokwasów proliny oraz lizyny. Ponadto cały proces nie ma prawa bytu bez odpowiedniego poziomu i stałego dostępu do witaminy C.
Pewnie już widzicie, że kolagen dobrej jakości, który pozwoli na realizację celu i ochronę struktur aparatu ruchu nie zostanie wytworzony bez witaminy C. Trzeba jednak pamiętać, że w szczególnych okolicznościach witamina o wiele szybciej ulega rozpadowi, a zatem i wydaleniu. Nie tylko w stanach chorobowych, ale również przy wysokiej ekspozycji na stres i podwyższonej aktywności fizycznej.
Wówczas jest wykorzystywana do większej ilości procesów i zużywana w krótszym czasie. Dlatego też osoby aktywne fizycznie (podobnie jak chore) wykazuję większe zapotrzebowanie na witaminę C i inne elementy witaminowo – mineralne.
Dobrym pomysłem będzie pamiętanie o produktach stanowiących źródło siarki (np. jaja i podroby) oraz krzemu (np. orzechy, chleb razowy, płatki owsiane ), ponieważ pierwiastki te służą syntezie kolagenu. Jeśli chodzi o witaminę C, to najlepiej postawić na tę z naturalnych źródeł, czyli np. na dziką różę i acerolę. Poza tym obecność bioflawonoidów będzie sprzyjać realizacji celu, gdyż ograniczają rozpad witaminy C.
W skrócie: co ma znaczenie w kontekście syntezy kolagenu?
- odpowiednie ilości i forma witaminy C,
- krzem,
- właściwa ilość siarki,
- bioflawonoidy,
- zmniejszenie udziału cukru w diecie (nadmiar cukru nasila tempo glikacji, a jej produkty zaawansowane doprowadzają do uszkodzeń białek, w tym kolagenu),
- witaminy z grupy B (szczególnie B3 i B6),
- miedź (czerwone mięso, orzechy),
- obniżenie ekspozycji na stres (można dodatkowo wspomóc się adaptogenami podnoszącymi odporność na stres i zmniejszającymi jego poziom),
- zadbanie o odpowiednią higienę życia (m.in. wyeliminowanie używek, a szczególnie wyrobów tytoniowych),
- prolina (białka jaj, mięso),
- witamina A (produkty zwierzęce oraz roślinne jako beta karoten),
- antycyjanidyny,
- odpowiednia aktywność fizyczna,
- suplementy ograniczające procesy starzenia.