Bergamotka na cholesterol

Bergamotka cieszy się coraz większą popularnością z uwagi na szeroki wachlarz właściwości prozdrowotnych. Ekstrakty z citrus bergamia zasłynęły przede wszystkim z dobroczynnego działania na cholesterol.

Bergamotka – przypomnienie właściwości

Mimo faktu, że nie można jej odmówić korzystnego wpływu na gospodarkę lipidową, cukrową czy mechanizm antyoksydacyjny, to właśnie temat obniżania cholesterolu jest poruszany najczęściej. Zacznijmy jednak od krótkiego przedstawienia, żeby wiedzieć co odpowiada za jej sukces. Początkowo bergamotka była wykorzystywana w kulinariach, aczkolwiek przekonano się, że ma do zaoferowania znacznie więcej. Z uwagi na zawartość dobroczynnych składników okazała się sporym odkryciem w fitoterapii – zaczęto ją wykorzystywać do celów prozdrowotnych i w przemyśle kosmetycznym. Do głównych składników rośliny zaliczamy:

• witamina A,
• witamina C,
• olejek eteryczny zawierający geraniol, karwakrol, tymol,
• minerały, takie jak sód, potas, wapń,
• flawonoidy (np. apigenina, kwercetyna, rutyna),
• kwasy fenolowe (np. kwas chlorogenowy),
• saponiny,
• garbniki.

Podawano ją na różne schorzenia i problemy – od poprawy samopoczucia i komfortu psychicznego, przez bóle pleców, podnoszenie jakości snu, wspieranie wątroby czy przyspieszanie gojenia ran, aż do pozytywnego działania na układ krążenia. Szczególnym zainteresowaniem jednak obdarzono jej zdolność do obniżania poziomu cholesterolu… Tym bardziej, że niestety spory odsetek populacji krajów wysokorozwiniętych boryka się z jego zbyt wysokim poziomem, co negatywnie rzutuje na kondycję całego organizmu. Nie należy jednak popadać ze skrajności w skrajność… Co nie zmienia faktu, że jest wiele osób, u których wskazane jest podjęcie konkretnych kroków (zależnie od stanu organizmu).

Cholesterol

Blisko 25% puli cholesterolowej znajduje się w mózgu i jest niezbędny dla sprawnego przebiegu niektórych funkcji, takich jak zdolność zapamiętywania. Cholesterol jest podstawą gospodarki hormonalnej i od niego zaczyna się produkcja istotnych dla nas hormonów, do puli których zaliczymy estrogen, progesteron czy testosteron. Jego optymalny poziom jest powiązany z utrzymywaniem balansu między minerałami oraz np. wytwarzaniem witaminy D. Poza tym przyczynia się do lepszej absorpcji witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D, E, K). Nie można też zapominać, że jest potrzebny do syntezy aldosteronu, tak ważnego dla gospodarki wodno – elektrolitowej. Inna kwestia, że mimo dobroczynnych właściwości jest prekursorem katabolicznego hormonu stresu – kortyzolu. Faktem jednak jest, że zarówno zbyt niski, jak i za wysoki poziom cholesterolu może szkodzić funkcjonowaniu organizmy – najważniejsza jest równowaga. Sami widzicie, że odgrywa pozytywną rolę, a w zasadzie jest niezbędny.Zły i dobry cholesterol? Cóż… Właściwie chodzi o zachowanie optymalnego stosunku między frakcjami cholesterolowymi i ogólny poziom. HDL to lipoproteiny o dużej gęstości, natomiast LDL cechuje się niską gęstością. Obie frakcje pełnią rolę transporterów. Skąd zła sława LDL? To proste – z przyjmowania ogólników za pewnik, bez zagłębienia się w szczegóły. Wystarczyłoby wiedzieć, że LDL dzielimy na dwie grupy - natywne i reaktywne powstające na drodze procesów oksydacyjnych. O ile pierwsze wymienione nie są dla nas zagrożeniem, o tyle drugie już mogą. Warto jednak pamiętać, że o wiele większym zagrożeniem w kontekście chorób sercowo – naczyniowych jest wysoki poziom triglicerydów, nadmierna stymulacja cytokin prozapalnych oraz problemy z glikacją. Te ostatnie mogą doprowadzać do podwyższenia progu utleniania frakcji LDL, co dopiero wiąże się ze zwiększonym ryzykiem miażdżycy.

Bergamotka, a cholesterol

Odchodząc już od teorii „złego” i „dobrego” cholesterolu, faktem jest, że ekstrakty z tej rośliny dobrze działają na stosunek frakcji cholesterolowych oraz jego ogólny poziom. Potwierdzają to choćby wyniki opublikowane w International Journal of Cardiology. Według nich przyjmowanie ekstraktów pozwala na sprawniejszą kontrolę poziomu cholesterolu. Zawarte w nich polifenole doprowadzały do znacznej poprawy stosunku pomiędzy frakcją LDL i HDL. Frakcja LDL uległa obniżeniu u 38% badanych, zaś HDL wzrósł u 42%. Niektóre źródła podkreślają, że wraz z utrzymaniem optimum LDL do HDL obniżeniu ulega również poziom szkodliwych triglicerydów. Badania pokazują, że dawki w okolicach 500-1000mg doprowadzały do zauważalnego spadku triglicerydów i LDL, przy jednoczesnym wzroście HDL. Co więcej, często wysokiemu cholesterolowi u pacjentów towarzyszy wysoki poziom glukozy. Odnotowano jednak, że u grupy badanych, przyjmujących bergamotkę, dodatkowo ulegał on spadkowi. Jeśli połączymy fakty cholesterolowe ze zdolnością do obniżania nadmiernego poziomu cukru we krwi, bergamotka staje się cennym sprzymierzeńcem układu sercowo – naczyniowego. Aktualnie wiemy, że to głównie węglowodany i niewłaściwa, obfita w cukier „dieta, a także stany zapalne oraz produkty glikacji są powodem powstawania zmian miażdżycowych.  Zatem poprawa zarówno glikemii, jak i profilu lipidowego jest szczególnie istotna dla kondycji całego organizmu, a szczególnie układu sercowo – naczyniowego / krążenia. Poza tym zwężanie naczyń krwionośnych i pogorszenie przepływu krwi negatywnie rzutuje nie tylko na zdrowie czy funkcje fizyczne, ale też pracę mózgu. Z bergamotką, aby kompleksowo podejść do kwestii zdrowia, warto przyjmować:

• witaminę D3 + K2 (kontrolując ich poziom),
• Omega-3,
• koenzym Q10.