Omega 3 to kwasy tłuszczowe, które ze względu na dobroczynny wpływ na organizm powinny znaleźć się w suplementacji każdego z nas.
Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach spożycie Omega 3 znacznie spada, zwiększa się udział Omega 6 w diecie, a proporcje między jednymi i drugimi ulegają stopniowemu zacieraniu. Sprawdźcie jakie korzyści dla ciała i umysłu niesie za sobą suplementacja zdrowymi kwasami tłuszczowymi.
Kwasy tłuszczowe Omega 3
W zasadzie Omega 3 zaliczamy do niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, czyli NNKT. Głównym przedstawicielem jest kwas alfa-linolenowy, z którego jesteśmy w stanie wytwarzać inne Omega 3 – EPA (kwas eikozapentaenowy) i DHA (kwas dokozaheksaenowy). Stopień konwersji może być różny i jest zależny od wielu czynników, ale uściślając jest stosunkowo niski.
Znacznie lepszym pomysłem jest suplementacja oraz spożywanie produktów stanowiących dobre źródło EPA i DHA. Do takich zaliczymy tłuste ryby morskie, skorupiaki, algi morskie czy orzechy włoskie. Znajdziemy je również w olejach roślinnych (np. w oleju rzepakowym i lnianym), aczkolwiek nie są to znaczące ilości.
Faktem jest, że najlepszą opcją dla organizmu byłoby zachowanie optymalnych proporcji między spożyciem kwasów Omega 3 i Omega 6. Z drugiej strony, zgodnie z danymi, Europejczycy spożywają znacznie mniej dobrych kwasów niż zalecają eksperci. Dodatkowo zwiększone spożycie Omega 6 i zaburzenie proporcji między nimi, obniżają syntezę EPA oraz DHA.
Omega 3, a wzrok
DHA, zaliczane w poczet Omega 3, jest elementem współtworzącym błony komórkowe siatkówki. Zgodnie z badaniami, niedobory tego składnika w wieku starszym mogą skutkować zwiększonym ryzykiem stanów zwyrodnieniowych plamki żółtej, co może prowadzić do ślepoty.
Funkcjonowanie mózgu
Kwasy tłuszczowe z grupy Omega 3 wpływają na funkcjonowanie mózgu, a w zasadzie polepszają funkcje umysłowe i przyczyniają się do ochrony narządu. U osób cierpiących na zaburzenia neurodegeneracyjne odnotowuje się znaczne ubytki owych kwasów. W tym aspekcie są cenionym dodatkiem o właściwościach neuroprotekcyjnych.
Warto nadmienić, że poprawa pamięci na skutek przyjmowania Omega 3 była zauważalna głównie u osób, które borykały z łagodnymi kłopotami z zapamiętywaniem. Co więcej, dobrze działają na funkcje mózgowe w początkowych stadiach Alzheimera, co potwierdza praca Canhada S. i wsp. Suplementacja nimi może być korzystna również przy łagodnych dolegliwościach związanych z pamięcią, która pogarszała się wraz z wiekiem.
Omega 3 pełnią rolę aktywatora BDNF, czyli neurotroficznego czynnika pochodzenia mózgowego. Czynnik ten ogromnie wspiera wytwarzanie nowych neuronów oraz synaps, a dodatkowo ogranicza procesy wyniszczania komórek mózgu. Można zatem powiedzieć, że nasze kwasy tłuszczowe aktywnie wspomagają neurogenezę i regenerację komórek nerwowych, jednocześnie w znacznym stopniu polepszając funkcje kognitywne. Przyspieszają też przewodzenie impulsów nerwowych.
Faktem jest, że niedostatek tych kwasów tłuszczowych nie służy naszemu organizmowi. Tym bardziej, że pełnią rolę immunomodulatora. Potwierdzono, że ich dostępność oddziałuje na odpowiedź odpornościową. Osoby cierpiące na niedostatek owych kwasów częściej miały do czynienia z infekcjami. Co ciekawe, mogą stanowić skuteczne wsparcie w postępowaniu przeciw alergiom.
Omega 3 działają przeciwzapalnie
Kwas EPA ulega przekształceniu do związków o dobroczynnym wpływie na układ sercowo – naczyniowy. Co więcej, wykazuje działanie przeciwzapalne. Suplementacja Omega 3 może zmniejszać ryzyko wystąpienia oraz rozwoju problemów o podłożu zapalnym, takich jak np. insulinooporność. Dotyczy to również poważniejszych chorób, jak RZS (reumatoidalne zapalenie stawów).
Wiele źródeł potwierdza, że zadbanie o odpowiednie ilości Omega 3 w diecie może przyczyniać się do obniżenia markerów stanu zapalnego – TNF-alfa, CRP.
Redukcja tkanki tłuszczowej
Zgodnie z doniesieniami, na suplementacji nimi szczególnie skorzystają osoby, które za cel obrały sobie spalenie nadmiernie zmagazynowanej tkanki tłuszczowej. Wynika to z faktu, że kwasy tłuszczowe z szeregu Omega 3 stymulują aktywność cAMP. Z kolei cykliczne AMP pełni rolę regulatora, wpływając na przebieg procesu lipolizy. Zwiększona aktywność cAMP, na drodze suplementacji Omega 3 i przy udziale adrenaliny, stymuluje kinazę białkową A, co dodatkowo sprzyja spalaniu odłożonego tłuszczu.
Badania potwierdzają, że u osób otyłych Omega 3 mogą wpływać na poziom leptyny, jednocześnie zmniejszając apetyt. Utrzymanie odpowiedniego poziomu wspomnianych kwasów tłuszczowych będzie wspierać nie tylko procesy redukcyjne, ale może też ograniczać dalsze odkładanie tkanki tłuszczowej.
Wsparcie budowania masy mięśniowej
Po dostarczeniu do organizmu, poddawane są rozkładowi do postaci związków stymulujących regulatory wpływające na aktywność hormonalną. Zgodne z doniesieniami, owe kwasy tłuszczowe doprowadzają do zwiększenia cAMP, co ułatwia zadanie hormonom anabolicznym, takim jak insulina czy IGF-1 (insulinopodobny czynnik wzrostu).
Warto wspomnieć, że wywierają pozytywny wpływ na czynniki transkrypcyjne, usprawniając syntezę białek. Warto nadmienić, że hormony do wykonywania swoich zadań potrzebują określonych receptorów i białek receptorowych. Z kolei na drodze stymulacji cAMP kwasami tłuszczowymi dochodzi do stymulacji białek receptorów androgenowych.
Sprawdzają się też w roli aktywatorów kinazy mTOR, dzięki czemu nasilone zostaną sygnały anaboliczne dostarczane przez hormony. W połączeniu z działaniem na białka receptorów androgenowych otrzymujemy solidne wsparcie podczas budowania muskulatury. Co ciekawe, praca Barbadoro utwierdzała w przekonaniu, że mogą wpływać na ograniczenie produkcji katabolicznego hormonu, kortyzolu.
